
Historia znaczy swoje ślady w architekturze, tej monumentalnej, jak i tej niewielkiej, acz uroczej. Spoglądając na mapę Polski nie trudno znaleźć mnóstwo tajemniczych ruin, wielkich zamczysk czy prawdziwych pałaców. Są to niewątpliwie atrakcje turystyczne, z których można ułożyć kilkumiesięczną podróż śladami książąt, magnatów, baronów i zwykłego ludu, który nakreślił dla nas tajemniczą i porywającą opowieść.
Rodzima turystyka w dużej mierze opiera się właśnie na tego typu miejscach przepełnionych dalekim echem przeszłości. Jedne prezentują się nam w blasku swojej okazałości, tak jakby wieki nie wywarły na nich najmniejszego wrażenia, inne to melancholijne, ale szalenie intrygujące ruiny, w których możemy poczuć się jak archeolodzy. Krakowski Wawel czy warszawskie Łazienki zna wielu, warto zajrzeć w bardziej osobliwe miejsca takie jak Zamek w Baranowie Sandomierskim, który potocznie jest nazywany Małym Wawelem. To perła polskiego renesansu pełna kunsztownej sztukaterii i ciekawej historii kolejnych właścicieli. Z kolei szukając rodzimego Wersalu koniecznie trzeba zobaczyć Pałac Branickich w Białymstoku, w którym aktualnie mieści się po części Akademia Medyczna. Osobliwością rozwiązań architektonicznych może poszczycić się Zamek w Golubiu – Dobrzyniu, a bajkową poświatą W Mosznej. Z kolei ruiny pełne duchów to już Zamek w Ogrodzieńcu pod Częstochową, który zdobył miano największego obiektu obronnego na Szlaku Orlich Gniazd. Tam też znajdują się ciekawe jaskinie i jeden z najatrakcyjniejszych parków linowych.